Dobra zabawa – place zabaw w Kenii

UDAŁO SIĘ! Oprócz pieniędzy przekazanych na zbiórce, zebraliśmy również środki poza nią, DZIĘKUJEMY! Dzieci ze szkoły "Act of Mercy" i domu dziecka, gdzie działa oazowy program "Adopcja na odległość" potrzebują dobrej zabawy. Jak nie lepiej rozładować energię, odpocząć po lekcjach czy budować przyjaźnie niż przez zabawę. Dobrą zabawę na pewno zapewnią huśtawki, zjeżdżalnie i drabinki, które możesz zbudować i ty.
107.79% uzbierane
18 325.00 zł wpłaconych z 17 000.00 zł
81 wpłacających
Zabiórka zakończona

Oazowy program Adopcji na odległość obejmuje między innymi szkołę podstawową „Act of Mercy” (Uczynki miłosierdzia) oraz dom dziecka pod tą samą nazwą „Act of Mercy”.
Dzieci z obu tych ośrodków już od lat otrzymują pomoc od sponsorów z Polski. Pieniądze te zapewniają im możliwość edukacji, wyżywienia, a w domu dziecka także utrzymanie. Ze środków z Polski szkoła i dom dziecka były także rozbudowane. Teraz chcemy zapewnić, żeby dzieci oprócz obowiązków szkolnych i domowych miały także dobre warunki do zabaw.

Szkoła podstawowa w rejonie Tiganii składa się z 6 klas szkoły podstawowej, 2 oddziałów przedszkolnych. Na terenie szkoły, dzięki pomocy z Polski powstają kolejne budynki i polepszane są warunki w klasach. To, czego brakuje do dobrego spędzania przerw, to sprzęt do zabawy. Oczywiście gra w piłkę, skakanki czy berek to także dobra zabawa, ale dobra i bezpieczna zjeżdżalnia, huśtawki czy małpi gaj zapewnią nowe możliwości wspólnego spędzania czasu.


Dom Dziecka to dwa ośrodki w pobliżu miejscowości Mujwa. Dzieci mogą tam mieszkać, chodzić stamtąd do szkoły, pomagają przy gospodarstwie. Dobrą zabawę zapewnią na pewno huśtawki, karuzela czy drabinki, które chcemy postawić przy obu domach. Na ten moment oczywiście dzieci mają jakieś miejsce do gier i zabaw, a regularnie dostają zabawki z Polski. W czasie wakacji ich opiekun – Joseph zabiera ich czasem na wycieczkę do zaprzyjaźnionego komercyjnego placu zabaw. Kiedy w kwietniu odwiedziła ich tam nasza misjonarka Ewa Korbut, zrozumiała, że i im należy się własne miejsce do rozładowania energii i zwykłej dziecięcej radości.

Aby w każdym z tych miejsc postawić małe karuzele, huśtawki, drabinki czy zjeżdżalnie potrzeba około 24 000 złotych. Każdy z nas może przyczynić się do uśmiechu i dobrej zabawy kenijskich dzieci.